Hej ❤️
Wczorajszy bilans: dwa energetyki po 5 kcal, czarna kawa, czerwona herbata - 10 kcal
Ćwiczenia: 50 min lżejszym hula hop i 15 min podnoszenia dupy
Waga: 66.6 kg - 1.5 kg od ostatniego ważenia 😁
Miałam się nie ważyć, ale wczoraj wieczorem byłam mega głodna i potrzebowałam motywacji, żeby wytrwać jeszcze dzisiejszy dzień. Jutro jest tłusty czwartek i piekę fit oponki z piekarnika, więc pewnie zjem więcej niż powinnam. A w sobotę są urodziny mamy, będzie mnóstwo jedzenia i ja to wszystko zrobię (oprócz sałatki jarzynowej, bo nie umiem), więc pewnie też zjem więcej niż powinnam. Dlatego od poniedziałku znowu 3 dni fasta 😂
Kupiłam wczoraj balsam ujędrniający do biustu, krem antycellulitowy, bańkę chińską i olej do masażu nią. Będę się smarować i masować, może nie będzie mi tak skóra wisieć XD Przy okazji zakupów w Biedronce kupilam na promocji dwie pary legginsów po 8 zł i basic koszulkę z 4F za 12 zł. A i ciepłe skarpetki, bo ostatnio mocno marznę.
I 8 puszek makreli w sosie pomidorowym. Nie wiem czego mam niedobory, ale ostatnio strasznie ciągnie mnie do ryb, a w szczególności makreli.
Dzisiaj nie wiem czy dam radę ćwiczyć, bo Małemu znowu oczko zaropiało i nie poszedł do przedszkola, a z nim to ciężko 😅
Hiacynty rosną i niedługo będą rozkwitać 🌷
Trzymajcie się 😘❤️🌷
Komentarze
Prześlij komentarz