Hej :) Nie piszę już tutaj codziennie, bo przerzuciłam się na Tumblr, więc jeśli któraś z Was ma tam bloga to podajcie nazwę ^^ W sobotę byłam od rana głodna i zjadłam razem 1200 kcal, więc wczoraj zrobiłam sobie dzień bez jedzenia, tylko jedna kawa. Waga pokazuje 69.2 kg, a mam niedługo dostać okres, więc jest super. Staram się codziennie ćwiczyć z hula hop, chociaż biodra mnie za bardzo bolą i nie daję rady tak długo jakbym chciała. Wczoraj miałam zrobić 50 min, a wytrzymałam tylko 20 min. Trudno, z czasem przestanie boleć to będę cisnęła po godzinie dziennie ;) Po cichu liczę, że gdy schudnę to będę miała więcej energii i wezmę się też za inne ćwiczenia, np rower albo bieganie, jakieś cardio. Pewnie nikogo to nie interesuje, ale SPARTA POKONAŁA FALUBAZ 63:27!!!!!!🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥 To serio historyczna chwila, jesteśmy na pierwszym miejscu w tabeli i jestem pewna, że w tym roku zdobędziemy złoto ❤💛❤💛❤💛 Na 59 kg w ramach motywacji kupię sobie kos...
Pamiętnik odchudzania